Opowieści z morałem
Cz.36. No i fajnie
Nasz Nowy Sąsiad nigdy nas nie zrozumie. Nie ma opcji. Stara się, próbujemy nawet jakoś pomóc, ale już wiemy, że nie da rady chłopina...
Mówi na [...]
Cz.35 – Tylko rodziny się nie wybiera
- Podobno jesteśmy najbardziej skłóconą wsią - zaczął Nasz Nowy Sąsiad.
Podniósł się gwar i śmiech. Patrzyliśmy po sobie z zaskoczeniem, [...]
Potrzeby mieszkańców Gminy Srokowo
Na podstawie rozmów i spontanicznej korespondencji wywołanej prośbą o wzięcie udziału w ankiecie, udało mi się niechcący zdiagnozować potrzeby [...]
BYŁ SOBIE STRASZNY STRACH. Cz. 4. Niezgodnie, niegodnie, a ważnie.
Kręte, ciemne i cuchnące korytarze wiodące do Najgłębszego Lochu, wydały się Prezesowi Związku Wszelkich Wyznań i Teorii idealną metaforą [...]
BYŁ SOBIE STRASZNY STRACH. Cz. 3…
Polaryzacja normalizacji.
Przygotowania do koronacji nabierały rozpędu i kształtu. Królewskie serce pęczniało z dumy i radosnego oczekiwania. Nic [...]
BYŁ SOBIE STRASZNY STRACH. Cz. 2.
Zwyczaje potwora
Minęło kilka tygodni. Króla intrygowała smocza aktywność. Co rusz zarzucał znawców gradem pytań:
– Czy można przewidzieć [...]
Kwarantannik 2
Ograniczenia zrozumienia
.
Powoli zaczynamy rozumieć o co chodzi z tą kwarantanną:
- jeszcze bardziej niż zwykle nie można pić pod sklepem, [...]
Liczba Dunbara to może bajka, ale…
Miała być bajka, ale to chyba nie sezon.
Zamiast bajki, opowiastka, ale… też z życia wzięta[1],
podparta faktami naukowymi i wnioskami, które już [...]
