Są miejscowości, które budzą się wcześniej niż drogowcy:
A skoro o drogowcach już mowa: kiedy dzwonicie na
dyżurny numer do rejonu dróg 89 752 47 19
nie dajcie się zwieść zapewnieniom, że już w waszej miejscowości byli. Taką informację otrzymał jeden z naszych mieszkańców kiedy zwrócił się wieczorem z prośbą o odśnieżenie. Usłyszał, że pług właśnie stamtąd wrócił. Nie ma znaczenia co mówi kierowca swoim przełożonym, albo jak oni odczytają jego raport (być może zaszło „nieporozumienie”) – to my, mieszkańcy, wiemy, bo widzimy, że jesteśmy zaniedbywani i że zima zaskakuje drogowców, tym bardziej im częściej pada śnieg, albo pojawi się gołoledź.
Dla tych, którzy zapomnieli jak wygląda dbałość o bezpieczeństwo i wygodę mieszkańców:
Zdj. nr 1: odśnieżanie chodnika:
Zdj. nr 2: odśnieżony chodnik – piesi są bezpieczni, kierowcy nie irytują się ich obecnością na jezdni:
I – żeby nie było, że wszędzie jest tak pięknie –
zdj. nr 3: Wielokilometrowa ścieżka/chodnik przy drodze Kętrzyn-Srokowo – legenda głosi, że gdzieś tu jest… Póki co piesi wędrują śliskim poboczem – właśnie teraz.
A jak jest w Waszych miejscowościach?
Czy ścieżka pieszo-rowerowa naprawdę ma służyć tylko turystom?
Czy bezpieczeństwo mieszkańców jest aż tak nieistotne?
Za co właściwie płacimy podatki?