Była sobie Ciężarówka.
Jechała przez wieś gdzie trzeba pokonać Dwa Słynne Ostre Zakręty. Miała pecha, bo zakręty były pokryte lodem. Wiedziała, że nie da rady i że wyląduje na drzewie, dziwnej budce z czerwonym krzyżykiem, albo strzałce – które nie stoją tu po to, żeby ją uchronić przed wpadnięciem do stawu, tylko po to, żeby ludzie przestali gadać, że nic ich nie chroni przed ciężarówkami wypadającymi z zakrętu:
Dlatego stanęła jak wryta i troszkę zatarasowała przejazd (wtedy po raz pierwszy w życiu pomyślała, że czas zacząć się odchudzać):
Ludzie nie zostawili jej w potrzebie. Chwilę się naradzali, a kiedy doszli do porozumienia jak jej pomóc, ruszyli do pracy:
Nasypali piasku. O wiele więcej niż potrzebuje nieco spłoszona ciężarówka, która postanowiła się odchudzać, ale dzięki temu nie miała wątpliwości, że jest bezpieczna:
Szczęśliwa pojechała dalej, a od tego dnia wszystkie ciężarówki przekazują sobie ważną informację:
NIE JEST PEWNE, ŻE – JAK GŁOSI FAMA – MIESZKAŃCY WSI Z DWOMA SŁYNNYMI ZAKRĘTAMI PIJĄ NAJWIĘCEJ W GMINIE, ZA TO JEST PEWNE, ŻE – NAWET JEŚLI PIJĄ – NIE POZOSTAWIĄ ŻADNEJ CIĘŻARÓWKI W POTRZEBIE.
MIESZKAJĄ TU LUDZIE WRAŻLIWI, PRACOWICI I ODPOWIEDZIALNI.
…o wiele bardziej odpowiedzialni i pracowici niż wszyscy pracownicy tego czy innego Rejonu Dróg razem wzięci!
Brawo Panowie!
Drogowców znów zaskoczyła Zima mimo tego, że najpierw mrozem poraziła, żeby się obudzili bo za kilka dni spadnie śnieg, ale chyba za mały mróz był i jakoś brak odzewu z ich strony. Dalej na drogach tragedia. Pozdrawiam wszystkich kierowców jeździjcie ostrożnie bo drogowcy śpią 🙂
Drogowcy nie śpią, drogowcy czuwają, żeby w ich budżecie zostały pieniądze na ewentualne nagrody za coroczne oszczędności. Marzę o chwili, kiedy ktoś ich rozliczy z tego szafowania naszym bezpieczeństwem. Albo lepiej – kiedy ich ktoś wywiezie na przymusowy, zimowy, min. tygodniowy pobyt w teren, z obowiązkiem nocowania w Skandławkach albo Bajorach i nakazem stawiania się w ciepłej bazie Rejonu Dróg codziennie na godzinę 6 rano. Poczuliby w końcu to, co czują wszyscy dojeżdżający do pracy i pracujący za kółkiem.
Piszcie komentarze, link do tego artykułu przesyłam do RDW w Kętrzynie i do ZDW w Olsztynie na oficjalne adresy mailowe.
No tak, kto by pomyślał, że w połowie stycznia będzie ZIMA!! Wooow, znowu zaskoczyła Zarząd Dróg, Gminę w Srokowie. Pierwszym krokiem odpowiedzialnych za stan dróg jest właśnie ogarnięcie tych bardzo niebezpiecznych zakrętów w Kosakowie. Ale po co, przecież mieszkańcy mają piasek i łopaty, posypią sobie, a przy tym wyręczą tych co POWINNI wykonać tą pracę. Teraz niech Ci, co zostali wyręczeni, ZAPŁACĄ za poświęcony czas każdego z tych mieszkańców, za piasek i za paliwo do koparki/traktora. Bulwersuje mnie co roku-co dzień to nieróbstwo i opieszałość urzędnicza. I o tym samym marzę: „Marzę o chwili, kiedy ktoś ich rozliczy z tego szafowania naszym bezpieczeństwem.”