Nie mogę się oprzeć i muszę to wykrzyczeć: WOOOOOW, ale bajzel!!!
Moim zdaniem, to kadra zarządzająca (czyli kierownik) jest odpowiedzialna za to wszystko i powinna odpowiedzieć za ten „misz-masz”. Ta cała sytuacja jest bulwersująca. Brak dokumentów, wypłaty wynagrodzeń w różnych terminach (administracja szybciej, inni muszą czekać ok. tygodnia po terminie), przelewy do ZUS-u – o zgrozo – z kilkumiesięcznym opóźnieniem, długo można wyliczać.
Ale co tam ujemny wynik finansowy, podwyżki, jubileuszówki i inne profity muszą być… w ostatecznym rozrachunku… podatnicy zapłacą 🙂
BTW, ciekawe jakie jeszcze kwiatki by wyszły, gdyby kontrola była bardziej skrupulatna i wydłużona w czasie…(?!)
Nie potrafię wytłumaczyć sobie jak ten twór nadal żyje? Z ekonomicznego punktu widzenia ten zakład dawno powinien znaleźć się na „cmentarzu” przedsiębiorstw. Historia rodem z PGR-ów lat 80-tych. Skoro ten zakład nadal funkcjonuje zastanawia mnie fakt czemu nadal nie funkcjonują PGR-y? Ale chyba niektórym prominentom gminy taki stan rzeczy odpowiada skoro do tej pory nie potrafiono zrobić porządku z tym przedsiębiorstwem. A może boją się że wyjdą na powierzchnie sprawy o których szarym mieszkańcom nawet przez myśl nie przeszły w najbardziej fantazyjnych snach? ( być może stąd brak bardziej skrupulatnej kontroli? ) A może większość wie co tam się wyprawia ale boją się głośno o tym mówić? Jedno jest pewne – każdy kto posiada nawet minimalną wiedzę o przedsiębiorczości, ekonomi itp. na podstawie opublikowanego protokołu stwierdzi że to bardzo śmierdząca sprawa i na pewno nie z powodu odbioru szamba czy też śmieci… Jeśli nawet dojdzie do rozbioru tego czegoś to już dziś ciekawi mnie fakt wysokości odpraw i innych przywilejów – zapewne za trzymanie mordy na kłódkę bo na pewno nie za wzorowe prowadzenie działalności na rzecz mieszkańców. Gdyby zwykły Kowalski prowadził w ten sposób ten biznes, myślę ze odpowiednie urzędy i instytucje już dawno nie pozwoliły Kowalskiemu na spokojny sen.
To trochę jak z lekturą science fiction, nigdy nie wiesz czym cię zaskoczy. Z tym, że tam przeważnie osoba spoza wymiaru wykazuje się niezwykłą inteligencją, a tu jakby ktoś zapomniał, że ma głowę i że może jej używać.
Będę z niecierpliwością przyglądać się jak zareaguje Rada Gminy – jest tam przecież komisja finansów, jakaś rewizyjna. Nie wyobrażam sobie, jak można było taki stan rzeczy tolerować, a my jak te jelenie płacimy potem coraz więcej za wodę, ścieki, śmieci. W normalnej firmie kierownik i księgowa dawno by już nie pracowali.
Nie mogę się oprzeć i muszę to wykrzyczeć: WOOOOOW, ale bajzel!!!
Moim zdaniem, to kadra zarządzająca (czyli kierownik) jest odpowiedzialna za to wszystko i powinna odpowiedzieć za ten „misz-masz”. Ta cała sytuacja jest bulwersująca. Brak dokumentów, wypłaty wynagrodzeń w różnych terminach (administracja szybciej, inni muszą czekać ok. tygodnia po terminie), przelewy do ZUS-u – o zgrozo – z kilkumiesięcznym opóźnieniem, długo można wyliczać.
Ale co tam ujemny wynik finansowy, podwyżki, jubileuszówki i inne profity muszą być… w ostatecznym rozrachunku… podatnicy zapłacą 🙂
BTW, ciekawe jakie jeszcze kwiatki by wyszły, gdyby kontrola była bardziej skrupulatna i wydłużona w czasie…(?!)
Nie potrafię wytłumaczyć sobie jak ten twór nadal żyje? Z ekonomicznego punktu widzenia ten zakład dawno powinien znaleźć się na „cmentarzu” przedsiębiorstw. Historia rodem z PGR-ów lat 80-tych. Skoro ten zakład nadal funkcjonuje zastanawia mnie fakt czemu nadal nie funkcjonują PGR-y? Ale chyba niektórym prominentom gminy taki stan rzeczy odpowiada skoro do tej pory nie potrafiono zrobić porządku z tym przedsiębiorstwem. A może boją się że wyjdą na powierzchnie sprawy o których szarym mieszkańcom nawet przez myśl nie przeszły w najbardziej fantazyjnych snach? ( być może stąd brak bardziej skrupulatnej kontroli? ) A może większość wie co tam się wyprawia ale boją się głośno o tym mówić? Jedno jest pewne – każdy kto posiada nawet minimalną wiedzę o przedsiębiorczości, ekonomi itp. na podstawie opublikowanego protokołu stwierdzi że to bardzo śmierdząca sprawa i na pewno nie z powodu odbioru szamba czy też śmieci… Jeśli nawet dojdzie do rozbioru tego czegoś to już dziś ciekawi mnie fakt wysokości odpraw i innych przywilejów – zapewne za trzymanie mordy na kłódkę bo na pewno nie za wzorowe prowadzenie działalności na rzecz mieszkańców. Gdyby zwykły Kowalski prowadził w ten sposób ten biznes, myślę ze odpowiednie urzędy i instytucje już dawno nie pozwoliły Kowalskiemu na spokojny sen.
To trochę jak z lekturą science fiction, nigdy nie wiesz czym cię zaskoczy. Z tym, że tam przeważnie osoba spoza wymiaru wykazuje się niezwykłą inteligencją, a tu jakby ktoś zapomniał, że ma głowę i że może jej używać.
Będę z niecierpliwością przyglądać się jak zareaguje Rada Gminy – jest tam przecież komisja finansów, jakaś rewizyjna. Nie wyobrażam sobie, jak można było taki stan rzeczy tolerować, a my jak te jelenie płacimy potem coraz więcej za wodę, ścieki, śmieci. W normalnej firmie kierownik i księgowa dawno by już nie pracowali.