Konwent – mniej konwencjonalnie

DSCN3053artist

Opowiem Wam jak to było NAPRAWDĘ. Muszę Wam opowiedzieć, bo zorientowałem się, że ci, których tam nie było nie mają pojęcia co się tam wyprawia. Czas, aby świat ujrzał prawdę:

Uczestnicy zostali zwabieni pozornie niewinnym napisem „GAMES ROOM”. Czy ktoś wie co to znaczy? Czy wiecie, że bezpośrednie tłumaczenie nic nie wyjaśnia, a raczej mówi wszystko nic nie mówiąc? Dlaczego właściwie wchodzimy do pomieszczenia z napisem GAMES ROOM? A czy ktoś zadał sobie pytanie co to znaczy KONWENT? Acha! Nie zastanawialiście się!

Mój dom pełen jest gier planszowych, ale moi rodzice tarabanili się wiele kilometrów (potem się dowiedziałem, że niektórzy przyjechali z Kętrzyna, a inni z Piaseczna, Warszawy i Olsztyna), żeby zobaczyć  czy są na świecie jeszcze takie jakich nie mają. Postanowiłem im w tym nie przeszkadzać i obserwować wszystko uważnie, żeby Wam opowiedzieć ze szczegółami. Przejdźmy więc dalej:

Na wypadek, gdyby ktoś się zawahał przekraczając próg GAMES ROOMu, tuż za nim czekały następne zasadzki:

Ciasto, ciasteczka, kawa, herbata, woda mineralna…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Duży wybór gier, żeby zapomnieć o domu, pracy, a nawet o telewizji – telewizji! – co najmniej na trzy dni:

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

 

I jakby to nie podziałało – w oddali, w półmroku majaczyły nagrody!

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

 

Trzeba przyznać, że ludzie byli dość ostrożni – sala zapełniała się powoli. Przez chwilę miałem wrażenie, że ci, którzy wysłali swoich – mniej lubianych – bliskich na przeszpiegi, szybko zrozumieją, że sytuacja jest poważna i wcale się tu nie pojawią.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Zawiodłem się, a właściwie zawiodły mnie dzieci: to one pierwsze ruszyły do boju:

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

 

…i one zdobywały pierwsze laury. Organizatorzy dobrze to przewidzieli: nie ma to jak nagrody – haczyk połknięty!

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Nie twierdzę, że nie wygrywali najlepsi – prawo dżungli zwyciężyło:

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

 

Czasem można było wybrać nagrodę – widać, że organizatorzy wnikliwie przestudiowali znane dzieło nieznanego autora pt. „Psychologia uczestnika konwentu gier planszowych”.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Oto cytaty z powyższej lektury:

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

…a w międzyczasie nagród ubywa…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

 

…a organizatorzy mamią, nęcą, bałamucą i wabią:

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Tak więc gry toczą się bez wytchnienia, a organizatorzy czuwają w tle, żeby żadna ofiara się nie wymknęła…

DSCN2977

 

Dla przykładu zdjęcie z rozgrywki DIXIT , a na nim karty do obstawienia: która z nich obrazuje słowa – nomen omen – „Zwycięzca bierze wszystko i pozostaje samotny”?

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Jak widać wśród uczestników znaleźli się tacy, którzy potrafili wniknąć do umysłów współgraczy. Zastanawiające…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Zaraz potem na arenie znów wystąpiły dzieci – niektóre naprawdę małe. No dobra: byłem z nich dumny i trzymałem kciuki!

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

W końcu sam przed sobą musiałem przyznać, że jestem też dumny z taty i wszystkich mężczyzn, którzy godzinami udowadniali, że można nie otwierać piwa, nie przeklinać, nie zastanawiać się co stuka w tylnym prawym kole przy skręcie w lewo, nie omawiać szczegółów sukcesu lub porażki w dowolnej dyscyplinie sportowej, ani nawet nie wspomnieć o pozytywnych i negatywnych stronach przyjęcia euro i… dobrze się bawić. No sami zobaczcie:

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Faktem jest, że w międzyczasie trwała zażarta walka o laur zwycięzcy (czyli „Zakazaną Wyspę”). 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Uczestnicy pojedynków mieli równych sobie przeciwników, ale i niezły doping:

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Nic dziwnego, że jedni tańczyli z radości…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA:

 

…a inni pogrążali się w bezdennej rozpaczy.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Nigdy nie zrozumiem: dlaczego tak chętnie przystąpiono do starej gry „Państwa-miasta”, która przecież nie wymaga rozpoznawania obrazków, błyskawicznych reakcji, ani nawet wyobraźni? Nie mam nic do tej gry, nawet mi zaimponowali wszyscy uczestnicy, którzy podjęli się tak poważnego wyzwania. 

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Wszystko wskazuje na to, że zrobili wrażenie na innych dzieciach, bo od tej chwili stały się niezwykle uprzejme: parzyły i roznosiły kawę i herbatę:

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 …a nawet – bez próśb, gróźb, namów i przekupstwa – zmywały naczynia! Organizatorów wbiło w ziemię!

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

 

Tak mniej więcej spędzono pierwszego dnia 7 godzin, drugiego 8, a trzeciego 10 – do północy!  Widziałem nawet planszę, gdzie zliczano ich punkty (tata zauważył, że po tej planszy i po hostessie, która ją tworzyła widać, że impreza jest niskobudżetowa – nie wiem o co mu chodziło, palma jest fajna, a hostessy żadnej tam nie było, zresztą sami zobaczcie…)

OLYMPUS DIGITAL CAMERAOLYMPUS DIGITAL CAMERA

W każdym razie wszystko się dobrze skończyło i chyba wszyscy byli zadowoleni skoro na koniec każdego spotkania dobrowolnie zasiadali do stołu z Mafią:

P7250076

 

 

Szczegóły, których nie mogłem sam śledzić przedstawił mi – nie wiem dlaczego bardzo z siebie zadowolony – ojciec.

Ojciec Chrzestny 🙂

Na następnym zdjęciu jestem ja: najmłodszy uczestnik Konwentu. Do zobaczenia!

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Udostępnij:
8 komentarzy
  1. Dotyczy zdjęcia z Dixitem – karty do obstawienia na hasło: „Zwycięzca bierze wszystko i pozostaje samotny”. Ja obstawiam nr 2 🙂 Czy to dobrze?

Dodaj komentarz

Pola oznaczone * są obowiązkowe. Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.