Ciekawe o ile więcej lub o ile mniej osób pojawiłoby się w piątek (27 grudnia 2024 r.) w srokowskiej sali widowiskowej, gdyby wydarzenie „Podnieście głowy” zostało opatrzone podtytułem: „Współczesne improwizowane oratorium”? Według znawców tematu tak byłoby najpoprawniej.
Tak czy owak sala była pełna. Myślę, że charakter i poziom przedstawienia poruszył wielu. Mnie na pewno, a myślałam, że to niełatwe…
Sympatyczne wyznanie Heleny – pomysłodawczyni i organizatorki całego tego zamieszania – że w Srokowie muzyczna ekipa zawsze spotyka się z życzliwością i gościnnością, potwierdziło tylko, że ziarno wykiełkuje, jeśli stworzy mu się odpowiednie warunki.
W klimat wprowadziła nas improwizacja wiolonczelowa – ukołysała, potem zaniepokoiła, zaintrygowała, a wreszcie poprowadziła dalej. Każdy następny utwór był kolejnym punktem Opowieści, w którą jedni wierzą, drudzy poprzestają na niepodważaniu jej wiarygodności, a pozostali… No cóż, skoro przybyli, żeby posłuchać, Opowieści musi wystarczyć choć tyle…
Wśród utworów w niepowtarzalnej aranżacji naszych wykonawców znalazły się zatem: „Pieśń o Słowie Bożym” (U. Rogala), „Miasto Głupich” (Mate.O, Jan Smoczyński, Agnieszka Musiał), „On moim Panem” (Mate.O), „Bądź wesoła” U. Rogala, „Mówią ludzie/ Dzisiaj w Betlejem” (TGD) oraz „Gore gwiazda” w autorskiej improwizacji.
A skoro już mowa o improwizacji – było jej wiele, zarówno w muzyce, jak w śpiewie i w tańcu. Tym większy podziw, jeśli uwzględnić fakt, że do czworga doskonale znanych nam młodych artystów mieszkających obecnie w czterech różnych, odległych od siebie miastach, dołączyło dwóch – z Warszawy i Łodzi. Kiedy oni wszyscy znaleźli czas na próby i spotkania?!
Wszystkim młodym artystom – zarówno tym, których podziwiałam tego dnia, jak i tym, którzy stają na tej samej scenie przy innych okazjach – życzę, aby mieli jeszcze wiele sposobności do zaprezentowania swoich umiejętności i żeby odnieśli sukces, na który zasługują. Ich talent, pracowitość, pasja i wiara w siebie budzą nasz podziw, wywołują uśmiech i poczucie dumy. Niech im tak zostanie!
A kto ciekaw w jaki sposób Hanna Wereda (wiolonczela i wokal), Helena Wereda (kontrabas, gitara basowa i wokal), Maria Wereda (perkusja, instrumenty perkusyjne i taniec), Mirek Kotarski (gitara elektryczna), Kacper Pijanka (gitara akustyczna) oraz Mikołaj Budrewicz (pianino i wokal) – snuli swoją Opowieść 27 grudnia, niech obejrzy relację filmową:
Barbara Okurowska Budrewicz
Mieszkamy w miejscu magicznym. Żałuję, że nie mogliśmy być na koncercie.
Byłem na tym koncercie. Świetnie poprowadziła Helena Wereda, super wykonanie w muzyce śpiewie i tańcu.
Brawo.
Wspaniały koncert! Młodzież zachwyciła swoją kreatywnością i talentem. Pełen podziw dla ich pasji i zaangażowania! Dużo się działo.
Helena – szacun! Pięknie poprowadzony koncert 🙂
Chapeau bas dla wykonawców! Ich talent, pasję i zaangażowanie widać za każdym razem kiedy występują. To prawdziwa uczta dla duszy. Trudno nie być też pod wrażeniem ich determinacji i poświęcenia – w czasach, gdy tak łatwo zająć się byle czym, oni wybrali tworzenie czegoś wielkiego i w dodatku chcą to pokazywać społeczności lokalnej.
Niesamowite, że w takim sobie małym i niepozornym Srokowie organizowane są tak wyjątkowe wydarzenia. To świetna okazja, by promować kulturę na najwyższym poziomie! Oby więcej takich inicjatyw! Doceniajmy!
Miałam ogromną przyjemność , że mogłam być na koncercie. Kolejny raz występ bardzo utalentowanej i pracowitej młodzieży był ucztą dla duszy. Podziwiam pomysł i zapał w realizacji koncertu, bo wiem, że nie było łatwo, jesteście wielcy! Piękna postawa godna naśladowania.
Życzę Wam wielu sukcesów, niech Wasz talent podziwia jak największą publiczność nie tylko w Srokowie!
Ogromne gratulacje rodzicom za wkład , zaangażowanie i pomoc w organizacji koncertu.
Dziękuję, z niecierpliwością czekam na kolejne wydarzenia.
Przede wszystkim: brawo za ambitny repertuar! Bardzo nam się podobała energia uwolniona na scenie tak i poza sceną. Fajnie było widzieć młodych ludzi cieszących się ich pracą. Ważne było dla nas, aby GOK Srokowo kontynuował wspieranie tego typu projektów i mamy nadzieję, że uda nam się uczęstniczych w wielu innych!