Opowieść o Ciężarówce, która (słusznie) wpadła w panikę

Była sobie Ciężarówka.

Jechała przez wieś gdzie trzeba pokonać Dwa Słynne Ostre Zakręty. Miała pecha, bo zakręty były pokryte lodem. Wiedziała, że nie da rady i że wyląduje na drzewie, dziwnej budce z czerwonym krzyżykiem, albo strzałce – które nie stoją tu po to, żeby ją uchronić przed wpadnięciem do stawu, tylko po to, żeby ludzie przestali gadać, że nic ich nie chroni przed ciężarówkami wypadającymi z zakrętu:

IMG_20160112_103118

 

Dlatego stanęła jak wryta i troszkę zatarasowała przejazd (wtedy po raz pierwszy w życiu pomyślała, że czas zacząć się odchudzać):

IMG_20160112_103141

 

Ludzie nie zostawili jej w potrzebie. Chwilę się naradzali, a kiedy doszli do porozumienia jak jej pomóc, ruszyli do pracy:

IMG_20160112_104332

 

Nasypali piasku. O wiele więcej niż potrzebuje nieco spłoszona ciężarówka, która postanowiła się odchudzać, ale dzięki temu nie miała wątpliwości, że jest bezpieczna:

IMG_20160112_104833

 

Szczęśliwa pojechała dalej, a od tego dnia wszystkie ciężarówki przekazują sobie ważną informację:

NIE JEST PEWNE, ŻE – JAK GŁOSI FAMA – MIESZKAŃCY WSI Z DWOMA SŁYNNYMI ZAKRĘTAMI PIJĄ NAJWIĘCEJ W GMINIE, ZA TO JEST PEWNE, ŻE – NAWET JEŚLI PIJĄ – NIE POZOSTAWIĄ ŻADNEJ CIĘŻARÓWKI W POTRZEBIE.

MIESZKAJĄ TU LUDZIE WRAŻLIWI, PRACOWICI I ODPOWIEDZIALNI.

IMG_20160112_105159

…o wiele bardziej odpowiedzialni i pracowici niż wszyscy pracownicy tego czy innego Rejonu Dróg razem wzięci!

Brawo Panowie!

Udostępnij:
3 komentarze
  1. Drogowców znów zaskoczyła Zima mimo tego, że najpierw mrozem poraziła, żeby się obudzili bo za kilka dni spadnie śnieg, ale chyba za mały mróz był i jakoś brak odzewu z ich strony. Dalej na drogach tragedia. Pozdrawiam wszystkich kierowców jeździjcie ostrożnie bo drogowcy śpią 🙂

  2. Drogowcy nie śpią, drogowcy czuwają, żeby w ich budżecie zostały pieniądze na ewentualne nagrody za coroczne oszczędności. Marzę o chwili, kiedy ktoś ich rozliczy z tego szafowania naszym bezpieczeństwem. Albo lepiej – kiedy ich ktoś wywiezie na przymusowy, zimowy, min. tygodniowy pobyt w teren, z obowiązkiem nocowania w Skandławkach albo Bajorach i nakazem stawiania się w ciepłej bazie Rejonu Dróg codziennie na godzinę 6 rano. Poczuliby w końcu to, co czują wszyscy dojeżdżający do pracy i pracujący za kółkiem.

    Piszcie komentarze, link do tego artykułu przesyłam do RDW w Kętrzynie i do ZDW w Olsztynie na oficjalne adresy mailowe.

  3. No tak, kto by pomyślał, że w połowie stycznia będzie ZIMA!! Wooow, znowu zaskoczyła Zarząd Dróg, Gminę w Srokowie. Pierwszym krokiem odpowiedzialnych za stan dróg jest właśnie ogarnięcie tych bardzo niebezpiecznych zakrętów w Kosakowie. Ale po co, przecież mieszkańcy mają piasek i łopaty, posypią sobie, a przy tym wyręczą tych co POWINNI wykonać tą pracę. Teraz niech Ci, co zostali wyręczeni, ZAPŁACĄ za poświęcony czas każdego z tych mieszkańców, za piasek i za paliwo do koparki/traktora. Bulwersuje mnie co roku-co dzień to nieróbstwo i opieszałość urzędnicza. I o tym samym marzę: „Marzę o chwili, kiedy ktoś ich rozliczy z tego szafowania naszym bezpieczeństwem.”

Dodaj komentarz

Pola oznaczone * są obowiązkowe. Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.