Ze szkolenia o rolnictwie ekologicznym z terenu naszej gminy skorzystały jedynie cztery osoby.
Nie wiem, co jest przyczyną, że tak trudno jest znaleźć chętnych. Nie trzeba było płacić, transport na zajęcia i powrót do domu też darmowy. Obiad zapewniony. A chętnych brak.
???????????????????????????????????????????????????????????????????
A może informacja za późno dotarła do zainteresowanych? A może termin szkolenia nienajszczęśliwszy (teraz wszyscy na Karaibach)? A może to brak wiary, w to że za darmo może być solidnie? A może stronka za słabo rozreklamowana? Napisz chociaż czy było warto – jeśli tak, niech żałują. Pozdrawiam
Bo….. WAKACJE!!! i wszyscy na.. Karaibach 😛
Byłam uczestnikiem tego szkolenia i uważam, że było warto. Część teoretyczna bardzo ciekawa. Mnie najbardziej interesowało, jak można walczyć z chwastami bez użycia środków chemicznych. Okazało się, że można.
Zajęcia odbywały się u pana, który już 10 lat prowadzi gospodarstwo ekologiczne więc można było otrzymać odpowiedzi na swoje pytania od fachowca, a zarazem praktyka w tej dziedzinie.
Wniosek z tego taki że nie warto robić nic w tej gminie. Niech wszyscy którym źle, przestaną narzekać że im źle. Dziś ogłoszono szkolenie skierowane w szczególności do sołtysów, rad sołeckich jak i wszystkich zainteresowanych odnoście Funduszy sołeckich. Szkolenie które ma zostać przeprowadzone 2 września i wyjaśnić ludziom wiele zagadnień dotyczących w.w. funduszy ale i nie tylko. Mają być poruszone kwestie umiejętności pisania wniosków i wiele, wiele innej papierologi – pisanie wniosków długopisem na kolanie na kartce wyrwanej z zeszytu niestety lub stety w cywilizowanym kraju nie powinno mieć miejsca. Ktoś chce coś zrobić dla ludzi którym powinno na tym zależeć a chętnych podczas dzisiejszego ogłaszania szkolenia w gminie jak na lekarstwo. No ale czego się dziwić – przecież darmowego piwa ani darmowej przysłowiowej kiełbasy żaden chętny tam nie uświadczy. Przy takim podejściu mieszkańców do tematu jeszcze długo nic się nie zmieni w tym srokowskim ciemnogrodzie. Żal pisać takie słowa o własnej gminie no ale cóż takie są realia i nie dziwi mnie fakt o którym napisał przedmówca o tak licznej frekfencji.